Taylor Swift znów ma co świętować. Dogoniła Elvisa

Taylor Swift po raz kolejny zapisała się na kartach muzycznej historii. Dzięki walentynkowej reedycji koncertowego albumu „Lover (Live From Paris)” z 2019 r., artystka może pochwalić się rekordowym, trzynastym albumem, który dotarł na szczyt brytyjskich list przebojów. Tym samym wyprzedziła Madonnę i zrównała się z ikoną rock and rolla, Elvisem Presleyem, jako międzynarodowy artysta z największą liczbą albumów nr 1 w historii brytyjskiej fonografii. Co ciekawe, liczba 13, będąca szczęśliwym symbolem piosenkarki, zyskała dla niej kolejne znaczenie.

Artykuł pochodzi z Plejada i tam też zapraszamy do zapoznania się z całą treścią.