Brandi Glanville zmaga się z tajemniczą chorobą, której lekarze, jak twierdzi, nie potrafią zdiagnozować. W mediach społecznościowych otwarcie mówi o tym, że jej twarz „praktycznie się rozpłynęła”, a na szyi pojawiły się bardzo bolesne guzy. W ostatnim wpisie wręcz rozpaczliwie wołała o pomoc.
Artykuł pochodzi z Plejada i tam też zapraszamy do zapoznania się z całą treścią.
