Więcej

    „Mężczyzna z ręcznikiem” zaczął mówić. Jednak wie, gdzie jest Iwona Wieczorek?

    |

    Opublikowano:

    Tak blisko rozwiązania zagadki zaginięcia Iwony Wieczorek jeszcze nie byliśmy. Kluczowemu świadkowi dosłownie rozwiązał się język. Zeznaniami z najnowszego przesłuchania niemalże się pogrążył. Teraz pozostaje w izolacji. Gdzie jest Iwona Wieczorek? Uzyskanie odpowiedzi na to pytanie to najpewniej kwestia dni.

    • To prawdopodobnie on szedł za Iwoną Wieczorek feralnego poranka
    • Dopiero po 12 latach zgłosił się na policję, choć jego wizerunek publikowano dosłownie wszędzie
    • Podczas ostatniego przesłuchania mocno się wkopał
    • Więcej ciekawych informacji na stronie głównej SPRESS

    Iwona Wieczorek zaginęła ponad 12 lat temu. Jednakże w ostatnich tygodniach media żyją niemal wyłącznie właśnie jej sprawą. Albowiem gdy do akcji wkroczyło krakowskie Archiwum X, niczym za dotknięciem czarodziejskiej różdżki na jaw wychodzić zaczęły nowe fakty. Teraz przyciśnięty do muru został „mężczyzna z ręcznikiem”.

    • „Jesteś dla mnie zwykłym psem”. Takiej reakcji policjanta mężczyzna się nie spodziewał

    Człowiek z ręcznikiem wie, gdzie jest Iwona Wieczorek?

    Jak czytamy na łamach „Wirtualnej Polski”, słynny już „mężczyzna z ręcznikiem” zaczął gubić się podczas przesłuchania. W efekcie – można tak to określić – zwyczajnie się pogrążył. Obecnie przebywa w izolacji, a z mediami nie chcą rozmawiać nawet jego adwokaci. – Wszyscy zrobiliście ze mnie zabójcę Iwony Wieczorek, a ja nawet w tym dniu tam nie byłem – zarzeka się Teodor N. Takie słowa wypowiedział do dziennikarzy dziennika „Fakt”. Szybko jednak… przyłapano go na kłamstwie.

    Dlaczego nie zgłosił się na policję, skoro jego wizerunek regularnie eksponowany był w mediach przez ponad 12 lat? – Nawet o tym nie wiedziałem – powiedział, ku zdumieniu zarówno śledczych, jak i przedstawicieli prasy. Czy to możliwe, by tak szeroko kolportowane materiały nie dotarły do niego, lub kogokolwiek kto mógł go rozpoznać przez ponad 10 lat? „Ręcznik” idzie w zaparte: – Powtarzam: mnie tam nie było.

    Teodor N. nie odpowiedział na pytanie, dlaczego widnieje na nagraniach. – Nic więcej nie będę mówił, mam od tego adwokata – skwitował.

    • Krzysztof Jackowski będzie miał kłopoty? Chodzi o Iwonę Wieczorek
    • Iwona Wieczorek
    • Policja
    • Zaginięcie

    Wybrane dla ciebie

    Metamorfoza Olgi Król. „Najlepsza włosowa decyzja w życiu”

    „40 kontra 20”, sezon 2. Kto odpadł w odcinku 21?

    Jakub Rzeźniczak kłóci się z internautami o usta Pauliny Nowickiej. „Piękna i naturalna”